środa, 30 października 2013

Ryj, nowa sztuczka.

Mamy nową sztuczkę, opanowaną w parę dni. Obalamy mity, że starszego psa nie da się niczego nauczyć. Nie będę robić na każdą sztuczkę jeden post, bo to byłoby zupełnie bezsensu i jak napisałam wcześniej - już nie jarają mnie sztuczkowe psy, a sztuczkę nauczyłam po to, aby były fajne ujęcia... szczególnie w jesień. Nie rozciągam się długo, nie przynudzam. Zmierzę może do sedna. Mniej/więcej wygląda to tak, nie mniej jednak blogger trochę popsuł jakość i jakoś super to nie wygląda szczerze powiedziawszy, ale sucz kładzie się już dosłownie wszędzie. Czasem jak mówię tylko "leżeć" to ryjek ląduje na ziemi. Ładnie to wygląda :D

środa, 23 października 2013

Witam.

Krótki wstęp, nie chcę przynudzać ani się zbytnio rozciągać. Dopiero zaczynam blogowanie, co prawda Nadia miała już tutaj kiedyś bloga, a poza tym to ten blog nie jest moim pierwszym, ale przynajmniej mam nadzieję, że będzie się coś u nas stosunkowo dużo działo i będzie o czym pisać, ponieważ nie chciałabym żeby kolejny blog poszedł na odstawkę. dodam, że posty postaram się zamieszczać regularnie zachowując odstęp mniej/więcej tygodnia. Chyba, że wcześniej będzie się coś działo to napiszę.
Zachęcam do komentowania, obserwowania, jak i czytania bloga. Jak na razie nic się u nas nie dzieje. Jak będę tylko miała jakieś zdjęcia czy relację skądś to napiszę.